- autor: dawid12726, 2015-09-21 19:21
-
19 września o godz. 16.00 na własnym boisku podejmowaliśmy Makowiankę Maków Mazowiecki. Mecz jak wiadomo z gatunku tych derbowych , mała odległość dzieląca obie miejscowości i fakt , że od wielu lat mierzymy się w tej samej lidze sprawia , że te właśnie spotkania są szczególnymi dla kibiców a także zawodników obu drużyn.
Mecz rozpoczynamy bardzo dobrze , od początku ,,siadamy'' na przeciwników i dążymy do jak najszybszego zdobycia bramki. Dopinamy swego i na początku meczu wychodzimy na prowadzenie. Rafał Chojnowski otrzymuje podanie od Maćka Kacprzaka i mocnym strzałem z powietrza z narożnika szesnastki umieszcza piłkę w długi róg bramki. Niestety od tego momentu do głosu zaczęła dochodzić drużyna przyjezdnych.Daliśmy się zepchnąć do defensywy co niestety szybko się na nas zemściło.Najpierw strzał z okolić 5 metra fenomenalnie broni Michalak ale już przy następnym strzale głową z mniej więcej takiej samej odległości Kuba był bezradny i zrobiło się po jeden. Walka trwała w najlepsze , nie brakowało ostrych starć czego efektem była spora liczba żółtych kartek.Drużyna z Makowa zagrażała naszej bramce szczególnie po stałych fragmentach gry kiedy to w polu karnym brylowali wysocy gracze przyjezdnych.Jednak sędzia tego spotkania był czujny i raz zamiast bramki odgwizdał faul a drugim razem słusznie podyktował spalonego.Dzięki temu nadal mieliśmy remis. Także mieliśmy swoje sytuacje , strzał zza pola karnego Sepczyńskiego minimalnie minął bramkę a mocne uderzenie z woleja Chojnosia dobrze odbił bramkarz gości. Swojego dopieliśmy w 86 minucie spotkania. Rzut wolny bity w pole karne zagraniem głową przedłuża Adam Niestępski a zamykający akcję nasz kapitan Adam Błaszczak ładnym strzałem szczupakiem ustala wynik spotkania na 2-1. Mecz na pewno bardzo trudny , ani na moment nie można było się zdekoncentrować i to naszym zawodnikom się udało , zdobywamy kolejne bardzo ważne 3 punkty , które umacniają nas w górnych rejonach tabeli. Szkoda kontuzji Szymona Osieckiego , który złamał mostek i przez 8 tygodni będzie wyłączony z treningów. Za tydzień jedziemy na boiska lidera do Łysych aby tam także powalczyć o korzystny wynik. Lokomotywa na właściwym torze LKS !!! :D